Jadąc na wesele do Krysi i Huberta, wiedzieliśmy, że będzie siwy dym! Energiczni ludzie, końcówka sezonu, bliskie widmo lockdownu (co zresztą tydzień później się wydarzyło)… To musiał być dobry dzień! Z Hubertem znaliśmy się już wcześniej, a z Krysią szybko złapaliśmy kontakt jeszcze na ich słonecznikowej sesji narzeczeńskiej. Z tak pozytywnymi ludźmi pracuje się wspaniale, więc czuliśmy, że wesele w Altanie Siwy Dym (zobaczcie tylko to miejsce!:)) naładuje nas ogromną energią. I tak było!
Przygotowania to czas radosnego oczekiwania...
Przygotowania zazwyczaj fotografujemy oddzielnie. Podobnie było u Krysi i Huberta. Krysia przygotowywała się ze swoimi drużkami, Hubert z drużbami. Nie zabrakło oczywiście fantastycznych rodzin tych dwojga. Było dużo radości, śmiechu i… szampana. Bardzo lubimy fotografować przygotowania, bo jest to taki przyjemny czas radosnego oczekiwania na ceremonię ślubną. Trochę stresu, trochę łez – bierzemy wszystko!
Wszystkie dzwony biją
Ceremonia ślubna Krysi i Huberta była piękna i radosna. Młodzi od samego wejścia do kościoła zarażali gości swoją pozytywną energią. Nieoczekiwanie, życzenia jako pierwszy złożył… organista. Po wyjściu z kościoła na Krysię i Huberta czekali motocykliści. Taką mieli obstawę!
Wesele w Altanie Siwy Dym
W Altanie Siwy Dym byliśmy po raz pierwszy i mamy nadzieję, nie ostatni! Miejsce jest fantastyczne, z cudownym, drewnianym klimatem. Duże okna wpuszczają na salę jadalną sporo światła, a wszechobecne drewno stwarza wrażenie przytulności i ciepła. Na zewnątrz znajduje się piękny ogród, który wykorzystaliśmy do sesji z gośćmi i do nocnych zdjęć z parą młodą. Wszystko to przy muzyce fantastycznego zespołu muzycznego Scamander.
Plener na zamku
Na plener ślubny wybraliśmy się do Zamku w Krasiczynie. Bardzo lubimy to miejsce za jego różnorodność. Mamy tam zarówno ciekawą architekturę: schody, okna, tarasy, jak i rozległy park, który jesienią wygląda fantastycznie! Lepszego zamknięcia sezonu ślubnego nie mogliśmy sobie wymarzyć…
Po więcej historii zapraszamy na naszego bloga.