Polsko-włoskie wesele w Bacówka Radawa&SPA
Było duszno, lekko pochmurnie, a w pewnym momencie nawet chwilkę popadał ciepły letni deszcz. W taki dzień, przygotowania w Bacówka Radawa&SPA do ślubu Kasi i Rafała jednak nie stały w miejscu jak powietrze na zewnątrz. Pędziły przed siebie, żeby zdążyć na ustaloną godzinę! Nasza dzisiejsza Para Młoda, piękna jak z żurnala, swoją niezwykłą energią i klasą, stworzyła wyjątkowe wydarzenie. Kasia zachwycała swoją niebanalną, dwuczęściową suknią ślubną, a Rafał koordynował wszystko – tak jak na dobrego gospodarza przystało.
Wesele w Bacówce Radawa&SPA, znanej nam już z wcześniejszych reportaży, nie zawiodło, ale też zaskoczyło. Nie było opcji, żeby coś się nie udało w taki dzień. Bo wreszcie wyszło słońce!
Przygotowania w hotelu Bacówka Radawa&SPA
Przyszłe Panny Młode (i Panowie Młodzi też, chociaż rzadziej) wiedzą jak wygląda szukanie fotografa na swój wymarzony ślub. Żmudne przeglądanie dziesiątek portfolio fotografów ślubnych ze swojego regionu. W końcu można poczuć się przytłoczonym całym procesem i odłożyć to na późniejszy czas.
Kasia postawiła sobie wyzwanie i to nie jedno! Duża część przygotowań do tego ślubu i wesela spoczęło na jej barkach. Dlatego właśnie, to ona odszukała nas spośród tysięcy fotografów ślubnych z południa Polski.
Bacówka Radawa&SPA to też hotel, dlatego oprócz imprezy weselnej, Para Młoda również przygotowywała się w jej wnętrzu. Stylizowane na góralski klimat pomieszczenia połączone z wysokim standardem nadawały niepowtarzalnego uroku tym chwilom przed ślubem.
Oboje, Kasia z Rafałem, szykowali się osobnych ale sąsiednich pokojach. Drzwi w drzwi dosłownie! Dlatego ciężko było utrzymać wszystko poza ich polem widzenia. Dla nas była to świetna zabawa – wystarczyło wyjść na balkon i widzieliśmy się nawzajem.
Do ślubu klasycznym Garbusem
Gołym okiem widać było serce włożone w piękne dekoracje przygotowane na ogromnej sali w Bacówce Radawa&SPA. Wspaniale udekorowany stół Pary Młodej, małe prezenciki dla Gości weselnych, zielone rośliny w każdym kącie lokalu, zjawiskowy bukiet Kasi.
Nie mogło też zabraknąć klasycznego pojazdu – zabytkowy Volkswagen Beetle był idealnym dopełnieniem stylu tego wesela. Bo największą gwiazdą była dzisiaj jednak, nie kto inny jak – Kasia! Jej dwuczęściowa, koronkowa, odważna kreacja zrobiła furorę a na nas takie wrażenie, że odpadły nam dekielki od obiektywów! 😀
Spełnienie marzeń fotografa ślubnego
Trzeba też wspomnieć, że wielu z gości na tym ślubie przyjechało prosto z Włoch. Dzięki temu, mogliśmy być świadkami połączenia dwóch weselnych światów. Były nie tylko serdeczne toasty przy stołach ale też energiczne tańce na parkiecie. O rozgrzewanie parkietu dbali niezawodni i zawsze zaskakujący panowie z E-Events! Nie było czasu na odpoczynek, bo szalone harce przeplatały się zabawami podsuwanymi przez wodzireja. Chłopaki dali z siebie wszystko i goście pozwolili im się porwać.
Kasię i Rafała też zaskoczyli nie raz! Gdy wjechał najważniejszy deser – tort, E-Events wyjęli z rękawa jednego ze swoich asów. Pokaz świateł, dymu i sztucznych ogni olśnił wszystkich. A gdy apetyt na słodkości został zaspokojony, parkiet zamienił się na małą scenę koncertową gdzie nasza dzisiejsza Para Młoda stała się gwiazdami z pełnym zaufaniem dająca się ponieść tłumowi. Jak na koncercie!
Zjawiskowa sesja ślubna w dniu ślubu i po nim
Parkiet szalał do samego końca. Kasia też miała niespodziankę dla Rafała – zorganizowała z przyjaciółkami układ taneczny. To było mega, Kasiu! Serio.
Ale pomimo tego, że plan zajęć pękał w szwach, udało się naszą Parę Młodą porwać na krótką sesję ślubną do pobliskiej, bajkowej szklarni. W dosłownie 10 minut udało nam się złapać jedne z najpiękniejszych kadrów w naszym portfolio. Ale to zasługa głównie ludzi stojących przed obiektywem.
Fajnie, że nie mieli dość i po weselu spotkaliśmy się jeszcze raz. Dzięki temu, z Kasią i Rafałem mogliśmy spędzić więcej czasu, tym razem podążając ścieżką ich romantycznej miłości – spacerując po malowniczym Przemyślu. Bo właśnie Przemyśl był miastem w którym się poznali. A Przemyśl wygląda trochę jak takie włoskie miasteczko, prawda…?
Nie starczy nam zachwytów nad tym jak było pięknie – trzeba to zobaczyć.
Dlatego, już już, siadajcie i oglądajcie 😉
Cudowny czas! Myślami ciągle wracamy do Kasi i Rafała i życzymy im mnóstwo uśmiechu.
Życzymy sobie więcej takich spotkań i takich ludzi wokół nas 🙂
To wesele stworzyli, oprócz Kasi i Rafała, m. in. :
Miejsce wesela – Bacówka Radawa & SPA
Suknia – Laurelle – Suknie ślubne
Make-up – Aldona Chomicz Make-Up & Fashion Designer
Oprawa muzyczna i Wodzirej – E-Events
Dekoracje i wystrój sali – Impresja Dekoracje Ślubne
Wieszaki – Spersonalizowane Wieszaki
Szlafrok – Feel Comfy
Garnitur – Kadoa Uomo
Zaproszenia ślubne – Venarti.pl
A widzieliście relację z folklorystycznego ślubu i wesela Apolonii i Roberta?